Saturday, May 21, 2011

Part 2 :)

Jeśli człowiek nie zbuntuje się w wieku kilkunastu lat, jako dorosły nie będzie wiedział, kim jest. Rodzice wymagają od dziecka posłuszeństwa, ale zdrowsze jest dla niego budowanie własnego świata, zgodnego ze swoimi potrzebami i charakterem. Nastolatek musi być niegrzeczny i kwestionować wartości, szukać siebie. – Jeśli tak się nie stanie, jako dorosły będzie nie na swoim miejscu. Życie będzie go męczyć.

http://zdrowie.onet.pl/psychologia/kryzys-musisz-go-miec,1,4267290,artykul.html

Nice article quote

Kłopoty są i będą, a szczęśliwi ludzie to nie ci, którym nic złego się nie przytrafia, tylko ci, którzy potrafią sobie radzić – mówi psycholog. Nie ma przecież idealnych partnerów, idealnej pracy, idealnych dzieci. Sami też nie jesteśmy idealni. Mężowie będą zawodzić, pracodawcy oszukiwać, a niemowlęta płakać po nocach. Tak już jest. Od nas zależy czy problemy przekształcą się w demony, czy w zadania, które dadzą się rozwiązać. – Trudne sytuacje są papierkiem lakmusowym dla naszych kompetencji emocjonalnych, czyli tego, co wiemy o sobie i innych.